Jak spędzić weekend na stoku bez bólu?

Pomysł na zimowy rodzinny wyjazd czy wypad ze znajomymi? Oczywiście, narty! Wielu z nas boi się jednak urazów, których można nabawić się jeżdżąc po stoku. Czy są sposoby na uniknięcie bólu?

Wyszczuplenie sylwetki, relaks, satysfakcja z osiągania małych i dużych celów, piękne widoki, wyjazd z rodziną lub przyjaciółmi… Zalety narciarstwa można wymieniać w nieskończoność. Należy jednak pamiętać, że jak każdy sport, ten także wiąże się z ryzykiem kontuzji. Na co więc uważać, żeby rekreacyjny wyjazd na weekend nie zakończył się w szpitalu?

Po pierwsze: przygotuj się

Kompletujesz sprzęt, przeglądasz oferty noclegów, sprawdzasz wyciągi. Polska czy Austria? Wyjazd na weekend czy na kilka dni? Wreszcie docierasz na stok. Tak długo czekałeś na ten moment, więc nie tracisz czasu, a potem… zakwasy i ból nie do opisania. Szkoda, bo oprócz jazdy na nartach miałeś wiele pomysłów na inne ciekawe zajęcia na weekend w górach. Tymczasem drugiego dnia ledwo wstajesz z łóżka i zastanawiasz się nad tym, czy naprawdę sport to zdrowie. Masz w sobie jednak na tyle samozaparcia, że wracasz na stok i jakoś udaje ci się rozruszać obolałe mięśnie.

Niestety, często bagatelizujemy zakwasy, a przecież, choć to najlżejsza, to jednak najczęściej występująca kontuzja. Mało tego, może przyczynić się do poważniejszych dolegliwości. Żeby zatem nie zepsuć sobie i innym przyjemności z rodzinnego wyjazdu wystarczy odpowiednie przygotowanie i stopniowe dawkowanie wysiłku. Przynajmniej na miesiąc przed wypadem na narty trzeba przyzwyczajać mięśnie do intensywniejszej niż na co dzień pracy. Regularny jogging, pływanie, gimnastyka, a nawet szybki spacer mogą uchronić nas przed urazami.

Królowa sportu: rozgrzewka

Traktujemy ją po macoszemu, o ile w ogóle o niej pamiętamy. Kilka wymachów rąk i przysiadów nie wystarczy, żeby rozgrzać mięśnie. Ćwiczenia powinny trwać 10-15 minut i objąć wszystkie partie ciała. Sumienna rozgrzewka pozwoli nie tylko uniknąć kontuzji, ale też pozytywnie wpłynie na nasze możliwości oddechowe.

Po jeździe: zostań i rozciągnij się

Zdejmujesz z nóg narty i od razu pędzisz do hotelu? To poważny błąd! Po wysiłku należy wykonać ćwiczenia rozciągające. Dzięki temu poczujemy się rozluźnieni, mięśnie będą się łatwiej regenerować, a efekty treningu na nartach będą szybciej widoczne.

Chcesz uniknąć urazów?

Nie traktuj hasła „białe szaleństwo” zbyt dosłownie, dawkuj wysiłek i dopilnuj tego, co wydaje się oczywiste: dobrze się rozgrzej i rozciągnij. Bezpiecznej jazdy!